Pani szuka pana Jaktorów

Opis oferty

Poszukuję Mężczyzny, który stałby się dla mnie kimś bliskim - może przyjacielem, może chłopakiem, a może nawet mężem?
Chciałabym poznać kogoś, z kim pójdę na spacer czy do kina, pogram w planszówki, przesiedzę i przegadam całą noc przy dobrej nalewce albo wyrwę się na spontaniczny wyjazd na drugi koniec Polski. Szukam jakiejś normalności i bratniej duszy w tym zwariowanym świecie ;) Jeśli Tobie też tego brakuje, chętnie Cię poznam, ale bez zobowiązań. Nie mam żadnych planów ani wymagań co do tej relacji, niech się toczy we własnym rytmie i kierunku.

Nie mam też żadnych wymagań co do wyglądu z wyjątkiem jednego: sama jestem puszysta, więc jeśli miałaby być z nas para, to powinieneś lubić rubensowskie kształty. W drugą stronę - sama też lepiej czułabym się przy kimś mocniej zbudowanym, dziwnie się czuję przy mężczyznach bardzo szczupłych i kościstych, ponieważ nabawiam się przy nich jeszcze większych kompleksów, a poza tym nie mieszczę się w ich ubrania :D

Tak jak wspomniałam, lubię spacerować, włóczyć się po lasach (również nocami), odwiedzać miejsca z ładnymi zbiornikami wodnymi, dużymi i małymi, i zachwycać się przy tym pięknem natury. Lubię czytać książki, jeździć na rowerze, chodzić na mecze, oglądać swoje ulubione seriale i kabarety, spędzać czas z przyjaciółmi i rodziną, robić nalewki i pływać na statkach wszelkiego rodzaju. Bardzo lubię przynajmniej raz na rok wyskoczyć na weekend lub kilka dni do jakiegoś hoteliku z basenami, saunami i masażami. Jestem mało klubowa i dyskotekowa, dużo bardziej wolę domówki w gronie dobrych przyjaciół i znajomych oraz rozważanie sensu życia przy kieliszku. Brakuje mi trochę do idealnej pani domu, ale radzę sobie na poziomie poprawnym :D Jednakże nie cierpię gotować, wręcz nie znoszę, za to bardzo lubię zajadać pyszności - zawsze marzył mi się facet, który lubi gotować i przejąłby tę część dbania o ognisko domowe.
Z przyszłym partnerem nie muszę mieć w 100% zbieżnych zainteresowań, uważam zawsze, że dobrze, jeśli każdy ma jakąś swoją przestrzeń. Kwestie jakiejkolwiek wiary lub jej braku też nie stanowią dla mnie problemu. Jeśli chodzi o politykę, to zdecydowanie nie możesz mieć prawicowych poglądów - wtedy się po prostu nie dogadamy.

Teraz jeszcze moment na tzw. „wymagania”, ale to tylko po to, żebyśmy obydwoje nie tracili swojego czasu. Jeśli miałaby być z nas kiedyś para, musisz być osobą cierpliwą, czułą, uczciwą i wierną. Pracującą, niezależną finansowo i mieszkającą samodzielnie (bez rodziców) - tak jak ja. Ja sama mam 23 lata, więc najlepszy przedział wiekowy byłby tak do 38 lat. Zawsze jakoś lepiej rozmawiało mi się z ludźmi trochę starszymi ode mnie :) Wiadomo, że im bliżej, tym lepiej, ale odległość też nie będzie bardzo dużym problemem - byle w granicach Polski:)

Natomiast jeśli chciałbyś się tylko zaprzyjaźnić, to nie mam żadnych wymagań. Możesz być nieodpowiedzialny, niewierny i w dowolnym wieku :D

PS. Bardzo proszę o darowane sobie wszelkich komentarzy i wiadomości o przykrej treści - jeśli nie jesteś zainteresowany ogłoszeniem, po prostu je pomiń. Za s..soferty również dziękuję, nie jestem zainteresowana.

Pozdrawiam ciepło Wszystkich, którzy dobrnęli do końca! :)